Nie żyje Pan Franciszek Stachowicz.

Długoletni nauczyciel, kierownik i dyrektor, zasłużony dla społeczności wsi.

Urodził się 29.04.1936 roku. Po ukończeniu Liceum Pedagogicznego w Pszczynie w roku 1954 rozpoczął pracę jako nauczyciel w Szkole Podstawowej w Krzyżowicach. Warunki pracy w starym budynku były bardzo trudne. Ze względu na dużą odległość od miejsca zamieszkania (Golasowice oddalone od Krzyżowic o11 km), był zmuszony dojeżdżać do miejsca pracy latem na rowerze, a zimą na nartach. Uczył wszystkich przedmiotów, ale ulubionymi były : geografia, historia i wychowanie fizyczne.

W 1968 roku objął funkcję kierownika szkoły w Krzyżowicach. Dzięki jego staraniom i wysiłkowi organizacyjnemu obok szkoły zbudowano Dom Nauczyciela, który oddano do użytku w 1973 r. We wrześniu tegoż roku w Pawłowicach powstała Zbiorcza Szkoła Gminna i krzyżowickiej szkole obniżono stopień organizacyjny do czteroklasówki. Starsze dzieci dowożono do Pawłowic. Pan Franciszek Stachowicz został jednym z dwóch zastępców dyrektora szkoły zbiorczej. Funkcję tę pełnił przez rok, a następnie wrócił do Krzyżowic na stanowisko dyrektora. Filialna szkoła w Krzyżowicach została ponownie przekształcona w 1981 roku w pełną ośmiolatkę.

Pan Franciszek Stachowicz stale podnosił swoje kwalifikacje zawodowe. Jego zamiłowania sportowe zdecydowały o tym, że postanowił ukończyć Studium Nauczycielskie o specjalności wychowanie fizyczne w Raciborzu. Natomiast studia wyższe o kierunku nauki polityczne ukończył na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach.

W szkole przepracował 39 lat. Mimo nieraz trudnych warunków, pracę w szkole wspominał z rozrzewnieniem. Miał stały kontakt ze społecznością szkolną, bardzo chętnie uczestniczył w spotkaniach z gronem nauczycielskim i młodzieżą. Uczniowie pamiętali go jako wymagającego, ale sprawiedliwego nauczyciela. Aktywnie uczestniczył w życiu społeczności krzyżowickiej. Przez długie lata był przewodniczącym Rady Sołeckiej. Przez trzy lata pełnił funkcję sołtysa wsi. Podejmował szereg działań na rzecz wsi, aktywnie uczestniczył w jej życiu – bardzo często przewodniczył zebraniom wiejskim. Należał do różnych organizacji lokalnych i gminnych.

Pan Franciszek Stachowicz był człowiekiem powszechnie szanowanym, chętnie zapraszanym do udziału w uroczystościach środowiskowych.

Był człowiekiem skromnym, taktownym i życzliwym. I takim go będziemy pamiętać.